Cześć :)
Nie wiem jak Wam, ale mi co jakiś czas zdarza się zobaczyć wzór haftu i po prostu się w nim zakochać. Co za tym idzie, wzór muszę kupić i prędzej lub później, haft musi powstać. Tak było i tym razem. Haft z Mikołajem na wakacjach zobaczyłam u Magdy, i wiedziałam że kiedyś go wyszyję.
Oprócz tego, że sam wzór skradł moje serce, to dodatkowo byłam oczarowana kolorem materiału, na który zdecydowała się Magda. Ja też postanowiłam wybrać materiał Murano w kolorze lazurowym.
Co prawda do końca haftu jeszcze trochę brakuje, ale już teraz widać, że szczegóły odgrywają tutaj bardzo ważną rolę. Zobaczcie tylko na tę szklankę z mlekiem.
Ja jestem zachwycona tym co już się pojawiło, i nie mogę się już doczekać stawiania kolejnych krzyżyków.
Do kolejnego napisania :)
Ale super! Fajnie, że się zdecydowałaś na tego jegomościa. Na pewno detali jest sporo, ale cały obraz wynagradza trud i za każdym razem wywołuje uśmiech. Powodzenia w dalszych postępach.
OdpowiedzUsuńSuper wzór :) Powodzenia w dalszym haftowaniu.
OdpowiedzUsuńU mnie też w planach! Myślę, że kolor materiału, jaki wybrała Madzia, jest na tyle optymalny bezkonkurencyjny, że dla nas wszystkich będzie oczywistym wyborem :-) To, co już powstało u Ciebie, i mnie motywuje do jak najszybszego rozpoczęcia pracy nad nim :-) A Tobie powodzenia życzę w dalszym stawianiu xxx :-)
OdpowiedzUsuńJuż jestem ciekawa jaki będzie efekt końcowy. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńW końcu mogę napisać u Ciebie komentarz, bo przed tem nijak nie mogłam. Ale.zaglądałam i podziwiałam te wszystkie piękne prace. I widzę że jakiś super hafcie się szykuje :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny Mikołaj powstaje :) Kolor materiału tak jak wspominasz dobrany super do tych zieleni :D Mozliwe ze i u mnie na chciejliście wyląduje ten wzór :) Pozdrawiam Kinga
OdpowiedzUsuńLubię hafty pełne szczegółów, a taki właśnie widzę, i ta kolorystyka, powstaje mała perełka, piękne
OdpowiedzUsuńHa ha ha! Niech będzie, że Mikołaj na wakacjach pije mleko 😉 Czekam z niecierpliwością na resztę!
OdpowiedzUsuń