Rękodzieło i przysłowia albo... - sierpień
Dzień dobry :)
Ja się pytam kiedy te wakacje minęły? To jest coś niesamowitego jak czas szybko płynie. Dopiero co pakowałam się na wyjazd do Pragi, a tu już trzeba wracać w szkolne mury. Mam nadzieję, że to co zaplanowałam na ten rok, uczniom z mojej szkoły się spodoba :)
A dziś chcę Wam pokazać kartkę, którą zrobiłam w ramach zabawy Rękodzieło i przysłowia albo... u Splocika.
Sierpniowe przysłowia do wyboru:
1. Trzy razy pomyśl, zanim coś zrobisz, a nie będziesz żałował swych czynów.
2. Jaki pierwszy, drugi, trzeci, taki cały sierpień leci.
Wybrałam przysłowie numer dwa, a z niego wyraz sierpień.
Myślę, że hafciarki dobrze znają kalendarz z wróżkami. Ta którą wybrałam, przypada właśnie na miesiąc sierpień. Idealnie wpasowała się w aurę wakacyjną :)
Haftowałam na białej Aidzie 20 ct. Mulina to jak zawsze DMC.
I na koniec banerek zabawy.
Do napisania we wrześniu :)
Przepiękna karteczka, i wróżka wpisała się idealnie na nią. Świetna jest.
OdpowiedzUsuńCudna kartka z przepięknym hafcikiem :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa oprawa dla tego hafciku :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
Już Ci odpowiadam - wakacie minęły niepostrzeżenie. :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka powstała z uroczym hafcikiem. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Uroczy hafcik i super kartka z nim wyszła. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSuper wesoła karteczka:)
OdpowiedzUsuńKalendarza nie znam, ale haft super! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń