Summer Witch #6
Co prawda, myślałam że uda mi się pokazać Wam ukończony haft z letnią wiedźmą, ale niestety pędzący czas mnie pokonał. Na chwilę obecną mam wyhaftowane tyle.
Zastanawiam się jeszcze czy przyszywać koraliki. W oryginale są supełki, jednak wydaje mi się, że z koralikami haft też będzie ciekawie wyglądał.
Do kolejnego napisania :)
To już jest piękne. :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam haftowanie na płótnie.
Pozdrawiam ciepło.
Dopiero zaczynałaś, i już tak blisko finału. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że koraliki dadzą ciekawszy efekt.
Czarodziejka jest przepiękna:)I jakie śliczne kwiatki:) Całość zachwyca:)
OdpowiedzUsuńBajkowa czarodziejka, przepiękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ewciu.
Hmmm ciekawa jestem czy postawisz na koraliki... Haft jest cudowny więc czekam na finał i ślę pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńAle ładne... :)
OdpowiedzUsuńniesamowita-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDużo nie zostało do końca a haft już pięknie się prezentuje. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńZachwycam się tym haftem. Mam dwie wiedźmy: wiosenną i jesienną. Teraz żałuję ogromnie, że nie zakupiłam wszystkich...
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na efekt końcowy. Koraliki mogą dać ciekawy efekt, ale supełki też będą OK. Ciekawa jestem, na co się zdecydujesz :-)
Pozdrawiam cieplutko :-)