Witajcie w nowym tygodniu :)
Jak Wasze samopoczucie? Mam nadzieję, że wszystko u Was jest ok. Koniec miesiąca zbliża się wielkimi krokami, pora więc pokazać co przygotowałam na zabawę Rękodzieło i przysłowia u Splocika.
Kwietniowe przysłowia do wyboru.
1. Zając nie zginie, jeżeli pozostanie w swej gęstwinie.
2. Nadzieja jest kotwicą świata.
Wybrałam przysłowie numer dwa.
Kotwica kojarzy mi się oczywiście z wodą i statkami, dlatego moje biscornu jest właśnie w takiej tematyce.
Oczywiście jest i kotwica.
Autorką wzoru na ten igielnik jest Faby Reilly. Haft wykonałam na białym lnie Belfast 32 ct, mulina to DMC z małymi zmianami w kolorystyce.
Uwielbiam taką formę użytkową w hafcie. A Wy co myślicie o tym igielniku?
Spokojnego tygodnia :)
Jak Wasze samopoczucie? Mam nadzieję, że wszystko u Was jest ok. Koniec miesiąca zbliża się wielkimi krokami, pora więc pokazać co przygotowałam na zabawę Rękodzieło i przysłowia u Splocika.
Kwietniowe przysłowia do wyboru.
1. Zając nie zginie, jeżeli pozostanie w swej gęstwinie.
2. Nadzieja jest kotwicą świata.
Wybrałam przysłowie numer dwa.
Kotwica kojarzy mi się oczywiście z wodą i statkami, dlatego moje biscornu jest właśnie w takiej tematyce.
Oczywiście jest i kotwica.
Autorką wzoru na ten igielnik jest Faby Reilly. Haft wykonałam na białym lnie Belfast 32 ct, mulina to DMC z małymi zmianami w kolorystyce.
Uwielbiam taką formę użytkową w hafcie. A Wy co myślicie o tym igielniku?
Spokojnego tygodnia :)
cudowne jest to biscornu ;)
OdpowiedzUsuńPiękna praca marynistyczna :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne jest to biscornu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Biskorniaki uwielbiam, ale tylko na lnie. Właśnie takie, jak u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńMotyw F. R. piękny. Brawo!
Biscornu wspaniałe!😍 Uwielbiam morskie klimaty❤
OdpowiedzUsuńale piękny Ty zawsze czarujesz:)
OdpowiedzUsuńPiękny jest.Igielnik super z tym haftem.
OdpowiedzUsuńEwuniu, jest piekny. Super wzór, slicznie wyhaftowany, mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne biscornu :-) Motyw śliczny :-) te rybki są rozbrajające :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Cudny igielniczek, Ewciu.
OdpowiedzUsuńEwciu, Twoje biskorniaczki są przecudne! Choć akurat dla mnie to mało użytkowa forma :) Ale cieszy oko :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękny i chyba nie trzeba nikogo do tego igielnika przekonywać😊
OdpowiedzUsuńPerfekcyjnie wykonany, z piękną kolorystyką i zapachem lata w tle - cudo!
OdpowiedzUsuńIgielnik jest obłędny. I jak wszystko pod Twoich łapek wyszedł perfekcyjnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A
Super praca :) trudne przysłowie ale świetnie je rozpracowałaś :)
OdpowiedzUsuńIgielnik jest śliczny. Ja tam podróżnikiem nie jestem, ale nie jednej osobie, może rozbudzić marzenia w stylu "co zrobię, gdzie wybędę po kwarantannie?:
OdpowiedzUsuń:)
Wspaniale zinterpretowałaś przysłowie, na dodatek z moimi ulubionymi motywami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie:)
K.
Świetne biscornu. Jeszcze takiego nie widziałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEwuniu cudny igielnik, od razu zapachniało latem i wakacjami😍
OdpowiedzUsuńŚliczny igielnik i super interpretacja przysłowia. :)
OdpowiedzUsuńTwój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Prześliczny :)
OdpowiedzUsuńMorski igielnik jest pzrepiekny :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały morski klimacik. Ładniusie! :)
OdpowiedzUsuń