piątek, 13 kwietnia 2018

SAL SODA "Flower Dance" #5



Witajcie!

Tulipanowa baletnica jest już niestety ostatnią panienką, która powstała w ramach SAL-u zorganizowanego przez Magdę.



Tak jak i pozostałe, ten haft również wyszyłam na Aidzie 16 ct w kolorze ecru.


Ze wszystkich haftów ten wyszyło mi się najszybciej. Z kolei w tym najmniej podoba mi się, jak wyszły konturowane kwiaty.


Trochę szkoda, że nie ma kolejnych baletnic. Na szczęście nowe projekty hafciarskie czekają na realizację :)


I jeszcze wszystkie baletnice razem.


Do następnego posta Kochani :)

22 komentarze:

  1. Ale to szybko zleciało.
    Panienki są naprawdę urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, wszystkie piękne :)
    Ja muszę wreszcie przysiąść do moich, bo zostałam w tyle, delikatnie mówiąc ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ślicznie juz wszystkie razem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och jak Ty to wszystko cudnie wyszywasz :) zachwycam się , zachwycam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna. A ja jeszcze nie zaczęłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Całość przepiękna.:) Choć niebieski tulipan... Ciekawa koncepcja.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne baletnice, szczególnie ta ostatnia bardzo mi się podoba. Pozdrawiam Ewuniu!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo przyjemnie oglądało się Wasze postępy i też żałuję, że to już ostatnia dziewczyna. Na pewno kolejne hafty też będą tak udane jak ta seria :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne te Twoje panienki, wszystkie równie piękne....chyba nie potrafiłabym wybrać tylko jednej😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna, tak jak i poprzednie kwiatowe siostrzyczki.
    Miłego weekendu, Ewciu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna, tak jak pozostałe. Świetnie wygląda w niebieskim kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolejna cudowna baletnica - nie można wybrać jednej, bo wszystkie są prześliczne:). Ewuniu pozdrawiam cieplutko i życzę pięknej i słonecznej niedzieli:).

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękne są te panienki:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna panienka, u mnie jeszcze połowy nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie przepiekne panienki... Niebieski moj kolor, ale chyba ta czerwona podoba mi sie najbardziej! :) Buziaki:!

    OdpowiedzUsuń
  16. I masz już komplet :) każda z nich świetnie się prezentuje :) mi też niebieską wyszywało się bardzo przyjemnie. Ja utknęłam przy czerwonej, ale mam nadzieję szybko wybrnąć :))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń