Po raz drugi miałam przyjemność zostać testerką wzoru, który opracowała Chaga. Bardzo lubię wyszywać postaci z serii Belle&Boo, i bardzo się cieszę, że kolejny hafcik właśnie z tego cyklu wskoczył na mój tamborek.
Wzór jest fantastycznie dopracowany, najmniejsze szczególiki idealnie zaznaczone. No cóż, z wzorami opracowanymi przez Agę rewelacyjnie się pracuje :)
Popatrzcie na tego uroczego Boo, który wygląda zza bałwana ;)
Warunkiem zostania testerką była konieczność posiadania lnu Belfast lub materiału Murano w kropeczki, tzw. petit point. Już jakiś czas temu kupiłam len Belfast w kropeczki i w końcu udało mi się go wykorzystać.
Lubię haftować na Belfaście, ale z tym w kropeczki nie do końca się polubiłam. Mam wrażenie, że strona prawa jest pokryta czymś przez co w ogóle nie mogłam dobrze naciągnąć materiału na ramce. Co chwilę musiałam ją poprawiać. Ramko-tamborek też sobie nie poradził. Dopiero drewniany tamborek sprostał zadaniu. Czy Wy też macie takie odczucia?
Agnieszka zasugerowała przyszycie koralików przy czapce bałwana. Jak najbardziej przystałam na tę propozycję.
Tak po cichu mi się marzy, że Aga opracuje jeszcze wzory na wiosenny i letni haft. Fajnie byłoby wyszyć wszystkie cztery pory roku :)
Dane techniczne:
Popatrzcie na tego uroczego Boo, który wygląda zza bałwana ;)
Warunkiem zostania testerką była konieczność posiadania lnu Belfast lub materiału Murano w kropeczki, tzw. petit point. Już jakiś czas temu kupiłam len Belfast w kropeczki i w końcu udało mi się go wykorzystać.
Lubię haftować na Belfaście, ale z tym w kropeczki nie do końca się polubiłam. Mam wrażenie, że strona prawa jest pokryta czymś przez co w ogóle nie mogłam dobrze naciągnąć materiału na ramce. Co chwilę musiałam ją poprawiać. Ramko-tamborek też sobie nie poradził. Dopiero drewniany tamborek sprostał zadaniu. Czy Wy też macie takie odczucia?
Agnieszka zasugerowała przyszycie koralików przy czapce bałwana. Jak najbardziej przystałam na tę propozycję.
Tak po cichu mi się marzy, że Aga opracuje jeszcze wzory na wiosenny i letni haft. Fajnie byłoby wyszyć wszystkie cztery pory roku :)
Dane techniczne:
- wzór opracowała Chaga z bloga Pasje odnalzione
- materiał: len Belfast Petit Point 32ct, kolor szaroniebieski (nr 5269)
- mulina DMC: 18 kolorów
- haft dwiema nitkami muliny co dwie nitki osnowy
- kontury wykonane jedną nitką muliny
PS. Przepraszam za tą ilość zdjęć, ale nie mogłam się powstrzymać :)
Przecudny! Chaga opracowuje niesamowite wzory :) A Twoje wykonanie idealne :)
OdpowiedzUsuńWzór dopracowany w każdym szczególe, a sam haft wprost idealny. Całość świetnie się prezentuje na tym materiale :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny obrazek i wspaniale poradziłaś sobie z testowaniem :)Wyszło wspaniale, wielkie brawa dla projektantki!Wyszło naprawdę przepięknie :)
OdpowiedzUsuńZ lnem w kropeczki jeszcze nie miałam okazji pracować, choć słuszny kawałek posiadam i czeka na wykorzystanie. Też mam jednak wątpliwości czy się polubimy, ale głównie dlatego, że mi osobiście przeszkadza jak kropeczki z materiału przebijają przez haft. Pewnie na ścianie nie będzie tego widać, jednak zauważyłam tę przypadłość na wielu pracach na tym lnie.
Akurat w tym wzorze przebijające kropki mi nie przeszkadzają. Ale tak jak pisałam, akurat ten Belfast do moich ulubionych materiałów nie będzie należał :)
UsuńWow!-)
OdpowiedzUsuńśliczny
OdpowiedzUsuńPrzecudny obrazek i perfekcyjnie wyhaftowany, a na takie to można godzinami patrzeć:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Po prostu rewelacja :)
OdpowiedzUsuńśliczny w każdym szczególiku:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są tak artystyczne, że mogłoby być ich jeszcze więcej. Cudny wzór, piękne wyszycie.:)
OdpowiedzUsuńAlez pieknie się prezentuje. Wspaniały efekt - nic tylko się zakochać a cztery pory roku to ciekawy pomysł
OdpowiedzUsuńShibi.blox.pl
Rewelacyjny haft :)
OdpowiedzUsuńPięknie. "Zimowe" petit point to jest to!
OdpowiedzUsuńCudowny haft, perfekcyjnie wykonany! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńSuper hafcik:)
OdpowiedzUsuńWspaniały hafcik . Pięknie sie prezentuje. Magicznie.
OdpowiedzUsuńAleż cudnie ci wyszło. Ja zawalam noce żeby zdążyć w terminie.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tym co mi spod igły wychodzi i nie mogę się doczekać kiedy jak Ty, będę mogła pochwalić się ukończonym haftem.
Piękne zdjęcia Ewuś :)
Beatko, w takim razie czekam na Twoją prezentację :)
UsuńPiękny haft :)
OdpowiedzUsuńPięknie zdjęcia :). Hafcik wyszedł dobrze, jestem zadowolona z efektu. Tak po prawdzie, to sama jeszcze nie haftowałam na płótnie w kropeczki i nie wiem, czy się z nimi polubię. Fajnie jednak zobaczyć taki zimowy z nimi.
OdpowiedzUsuńPiękny wzór ,a Twoje umiejętności są tak duże ,że z każdym wzorem sobie wspaniale poradzisz :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewciu :)
UsuńPiękny haft, dopracowany w każdym szczególe
OdpowiedzUsuńByłam bardzo ciekawa, jak wzór Agnieszki będzie wyglądał finalnie. Efekt jest świetny. Oczywiście najbardziej zachwycają szczególiki - ptaszek na dłoni, Boo wyglądający zza bałwana i te dwa drobne czerwone koraliki. Krzyżyki równiuśkie, widać, ze dopracowałaś je w każdym calu. Do tego haft pięknie sfotografowany. Zastanawia mnie tylko jedno - skąd wzięłaś w styczniu tulipany???
OdpowiedzUsuńTo prawda, szczególiki są tutaj zachwycające! A tulipany kupiłam w Biedronce :)
Usuńsuper hafcik :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny haft, pełen uroku.
OdpowiedzUsuńUściski.
Urocza zimowa sceneria i cudny obrazek haftowany :)
OdpowiedzUsuńHafcik wyszedł wyśmienicie :) A Chaga to mistrzyni w tworzeniu wzorów :) Ja już niby też skończyłam, ale czeka mnie prucie twarzy Belle, bo coś poknociłam, mam nadzieję, że uda mi się to poprawić...
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żeby udało Ci się poprawić haft :)
UsuńPrzepiękna odsłona haftu :) Chaga robi super robotę z tymi wzorami.
OdpowiedzUsuńPiękny haft: genialny projekt (ukłony dla Chagi) i perfekcyjne wykonanie!
OdpowiedzUsuńEwuniu! Prześliczny jest ten hafcik - Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńCudny haft :) to prawda Aga cudnie opracowuje wzory i świetnie się z nimi pracuje :) te przebijające kropeczki chyba by mi jednak przeszkadzały
OdpowiedzUsuńEwuniu wcale się nie dziwię, że nie mogłaś się powstrzymać i wstawiłaś tyle zdjęć. Są cudne i kocham je u Ciebie oglądać. Piękne, wyraziste, wspaniałe kompozycje :) wzór haftu super, a sam haft przepięknie wykonany. Już czekam na kolejne Twoje jakieś prace, żebym mogła znów się nimi zachwycać :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyhaftowany cudny wzór
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewuniu, wspaniale wyhaftowany i rewelacyjnie obfocony obrazek.
OdpowiedzUsuńOgląda się z wielką przyjemnością :-)
Mi już zostały tylko backstitche...
Pozdrawiam serdecznie 😘
Piękny haft Ewciu! świetnie prezentuje się na tym szaroniebieskim lnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały haft też bardzo chciałam haftować ale niestety nie posiadam lnu w kropki. Mam Aidę w kropki 20ct. ale też nie przypadła mi do gustu - haftowałam na nim zwierzątka z Kalendarza Adwentowego i kropki sprawiły ,że hafcik trochę się zgubił.
OdpowiedzUsuńWow! Jaki piękny haft...podziwiam talent! Moc ciepłych pozdrowień posyłam -Gosia ♥
OdpowiedzUsuńPiękny haft i wspaniale wykonany! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity, podziwiam Twój talent i technikę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy wzór! I pięknie pokazany :D
OdpowiedzUsuńWzór dobrze dopracowany w każdym szczególe, ale wykonanie wcale nie wybiega od doskonałości :)
OdpowiedzUsuń