W tym miesiącu w wymiance kartkowej królują konwalie. Co prawda mi te kwiaty kojarzą się z majem, ale bardzo je lubię za ich delikatność i przepiękny zapach, dlatego postanowiłam w tym miesiącu też przygotować karteczkę.
Od ostatniego razu kiedy pokazywałam słoiczek, nie próżnowałam. Niteczek uzbierało się całkiem sporo. Myślę, że do końca roku słoiczek cały się zapełni :)
Przez wakacje w Publicznej Bibliotece w moim mieście były organizowane zajęcia dla dzieci przedszkolnych. Tematem zajęć była mądrość z natury. Na każdym z czterech spotkań były omawiane inne zwierzątka. Jeże, mrówki, żaby, a na ostatnich zajęciach pojawiły się pszczoły.
W wrześniu w karteczkowej zabawie u Uli, do wyboru były dwa tematy. Trzej Królowie oraz świąteczna babeczka. Zdecydowałam się na świąteczną babeczkę. W Internecie jest masa wzorów do wyboru. Ciężko mi było wybrać ten jeden jedyny, ale w końcu mój wybór padł na babeczkę z reniferkiem :)
Przez przypadek usunęłam posta z ukończonym haftem z serii Belle & Boo. A że na blogspocie nie ma możliwości przywrócenia posta, postanowiłam tylko dodać zdjęcia haftu. Jeśli ktoś chciałby jeszcze raz zobaczyć zdjęcia, to zapraszam :)
Bardzo lubię wyszywać i zszywać igielniki, ale o tym chyba już wszyscy wiedzą. I tak jak lubię igielniki w ich klasycznej formie, tak pomyślałam że fajnie by było zrobić jakiś w innym kształcie. Zdecydowałam się na biscornu składające się z 15 części.
Niedawno moja znajoma poprosiła mnie o zrobienie kartki z okazji ślubu. Nie miałam jeszcze okazji robić kartek na taką okazję. Trochę się martwiłam czy podołam wyzwaniu, ale jak na debiut wyszło całkiem nieźle.