Biscornu gourmand
Koleżanka z pracy zamówiła u mnie biscornu, które trafiło do Jej cioci w ramach prezentu. Zdecydowała się na wzór, który można znaleźć w tej książce. Na igielniku znajdują się słodkie ciasteczka ułożone na paterach.
Na wyszycie, a potem zszycie, miałam tylko tydzień. Musiałam niestety zrezygnować z wyhaftowania drugiej strony igielnika, inaczej nie wyrobiłabym się w terminie.
Wzór wyhaftowałam na lnie Belfst 32ct w kolorze naturalnym, mulina jak zwykle DMC. Sam haft wyszywało mi się bardzo fajnie. Z resztą uwielbiam igielniki, więc tym bardziej cieszę się, że miałam okazję wyszyć właśnie ten konkretny :)
Samo biscornu wyszło bardzo duże. Kwadrat przed zszyciem miał wymiary ok. 14 x 14 cm. A wypchanie tego igielnika kulką silikonową, zajęło mi ok. godziny. Sami zobaczcie, nie mieści mi się w dłoni ;)
A Wam podobają się igielniki? Co myślicie o takiej formie prezentu?
Udanego i pogodnego weekendu Wam życzę :)
Udanego i pogodnego weekendu Wam życzę :)
oj ja to uwielbiam właśnie:)
OdpowiedzUsuńpyszny hafcik cudo wyszło:)
Dziękuję Reniu :)
Usuńbardzo ładne
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzecudne! Coraz bardziej mam ochotę uszyć sobie jakiegoś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu :) Zdecydowanie sobie uszyj :)
UsuńNigdy nie miałam okazji zrobić czegoś podobnego. U mnie póki co nie sprawdziłby się, bo wszelakie robótkowe majdanki muszę ukrywać przed chłopcami, a tak piękny twór koniecznie trzeba eksponować :) Ale nie ukrywam, że podobają mi się szalenie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś! Jakoś nie mogę uwierzyć, że jeszcze nie wyszywałaś nigdy biscornu ;)
UsuńJak nim cyk cyk Ewcia :))
UsuńEhh, ten słownik w tel.. jak Bum cyk cyk mialo byc :)
UsuńPiękny biscorniaczek, Ewuniu!
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie rozmiarem - sporo igiełek się w nim zmieści ;-)
I ja muszę kiedyś zmierzyć się z taką formą...
Dziękuję Iwonko :) Zapewniam Cię, że jak popełnisz jedną taką poduszeczkę, to później będą też kolejne :)
UsuńŚliczny :) choć muszę przyznać, że zaskoczyłaś mnie jego rozmiarem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Dziękuję :)
UsuńAle duży... ale jaki ładny,super dostać taki konkretny prezent :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Sama też mogłabym dostać taki prezent :)
UsuńTo był igielnik dla mojej cioci i pojechał do Paryża. Wg wszystkich misterna robota a efekt to biscornu z "duszą" - to pewnie przez te silikonowe kuli tak skrzętnie upchane! Dziękuję jeszcze raz Ewciu.
OdpowiedzUsuńAle jeszcze lepsze, myślę będą moje serwetki! Już nie mogę się doczekać kiedy Ewa je skończy!
Cieszę się, że Ci się tak spodobał :) A serwetki w końcu się wyszyją ;)
UsuńAha, igielnik jest taki duży ponieważ będą z niego korzystały aż 4 siostrzyczki!
OdpowiedzUsuńPiękny ☺ Nigdy nie szyłam biscornu, choć bardzo mi się marzy zrobić go dla mamy ☺
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Małgosiu jestem przekonana, że Twojej mamie spodobałby się taki prezent :)
UsuńŚliczne biscornu powstało :) I jakie wielkie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu :)
UsuńCudeńko !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewciu :)
UsuńDziękuję Dorotko :)
OdpowiedzUsuńEwciu, śliczny ten igielnik.
OdpowiedzUsuńUściski.
Dziękuję Małgosiu :)
UsuńBiscornu jest bardzo piekne. Takie delikatne. I do tego bardzo duże, bym zauważyła.
OdpowiedzUsuńBędzie przeslicznym prezentem
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję :) Widziałam, że igielnik będzie duży, ale nie aż tak :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńIgielnik jest prześliczny, to świetny prezent!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękna poduszeczka, bardzo ładne wykonanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękne, przesłodkie i jak na prezent przystało gigantycznę.
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł upominkowy!
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję :) Oj tak, sama też mogłabym dostać taki prezent :)
UsuńW takie ciasteczko aż żal wbijać igiełki ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
Dziękuję :)
UsuńBiscornu jest bardzo piękne.Cudowne wykonanie! Przepięknie tworzysz!
OdpowiedzUsuńTo będzie wspaniały prezent:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję Gosiu :)
UsuńZachwycający igielniczek! Też muszę kiedyś spróbować;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Dziękuję :) Spróbuj koniecznie :)
UsuńWyjątkowo pyszny prezent :)) Bardzo mi się podoba. I rozmiar akuratny. Czasami taki właśnie "maluśki" igielnik jest jak znalazł. Pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńmargoinitka.pl
Dziękuję :) Z igielnika będą korzystać cztery siostry zakonne, więc rozmiar igielnika jak znalazł :)
UsuńUwielbiam igielniki. Mam na razie trzy i nie potrafiłabym się bez nich obejść! Świetny pomysł na prezent dla kogoś, kto ma do czynienia z igłą lub szpilkami :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Igielników zrobiłam już kilkanaście, ale w domu zostały mi tylko dwa :)
Usuńtaki śliczny prosty a zarazem fikuśny.
OdpowiedzUsuńbardzo się mi podoba. :)
pozdrawiam i ślad zostawiam.
Ślicznie wygląda ten igielnik :) Mi też by się przydał, ale raczej mniejszy :P
OdpowiedzUsuńPiękne i smakowite biscornu!
OdpowiedzUsuńSmakowity wzorek :) Biscornu wyszło pięknie, dla osoby posługującej się igłą prezent idealny :)
OdpowiedzUsuńSuper prezent :)
OdpowiedzUsuń