SAL krzyżykowy w ciemno - odsłona czwarta
W czwartej odsłonie SAL-u krzyżykowego w ciemno, Ela przygotowała nam wzór na ślicznego króliczka, który siedzi w skorupce jajka. Królik ma nawet trochę zadziorną minkę, jak dla mnie bomba :)
Królika wyszywałam na kanwie Aida 14ct w kolorze perłowo-beżowym. Mulina DMC, kolory częściowo dobierałam sama, a tasiemkę dostałam od Iwonki. Standardowo już u mnie, wzór wykorzystałam do zrobienia kartki.
Pomysł na zrobienie zdjęć kartki wpadł mi do głowy w zeszłym tygodniu, kiedy mój starszy brat rąbał drewno. Tak więc kartka przycupnęła na stercie świeżego drewna w towarzystwie pięknych kwiatów. Kilka razy wiatr by mi ją porwał, sąsiedzi dziwnie na mnie patrzyli, co też wyprawiam, ale to wszystko jest mało istotne, bo ze zdjęć jestem naprawdę bardzo zadowolona.
Witam nowych obserwatorów w moich skromnych progach :)
Do następnego posta :)
Piękna karteczka, Ewuniu i cudowne, słoneczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam sterty drewna i też korzystam z niego do zdjęć, gdy mój M. porąbie i poukłada :-)
Bardzo ładna karteczka, a zdjęcia super wyszły, jednak co plener to plener :) Piękne wiosenne słoneczko zrobiło swoje :)
OdpowiedzUsuńśliczna praca taka inna i pracochłonna.
OdpowiedzUsuńEwuniu karteczka jest prześliczna, a zdjęcia są super:-)
OdpowiedzUsuńSuper hafcik i ekstra zagospodarowany!
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka!
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać tej wiosny, dlatego każdy zając, królik czy kurczak są dla mnie na wagę złota. Sesja piękna i rozumiem o czym piszesz, bo ja też mam wrażenie, że sąsiedzi niedługo zadzwonią w takie miejsce w mojej sprawie, bo czasem naznoszę gratów, tworzę kombinacje, albo noszę wielkie pakunki z wszystkim, co mogłoby mi pomóc w zdjęciach :D
OdpowiedzUsuńAle ładnie i jeszcze to słoneczko... super :)
OdpowiedzUsuńOh Ah. Zdjęcia fantastyczne. Króliś uroczy. U mnie zające w skorupkach królowały w ubiegłym sezonie. Ale to inne były, może jakieś kuzynostwo :P
OdpowiedzUsuńfantastyczne zdjęcia, sama kartka prześliczna!
OdpowiedzUsuńno i wszystko super a sąsiedzi zawsze zdziwieni...
OdpowiedzUsuńnie martw się jak leżę w rowie obok mojego domu też patrzą dziwnie...hihi
W rowie jeszcze nie leżałam, ale pewnie wszystko przede mną :D
UsuńPiękna wiosenna karteczka i wspaniałe plenerowe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fajny króliś :)
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka. Króliczek przesłodki :)
OdpowiedzUsuńEwuniu, piękna kartka z tym uroczym hafcikiem. Bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńUściski.
Super karteczka, idealnie wkomponowuje sie w plener 😊
OdpowiedzUsuńHaft śliczny, a pomysły na zdjęcia wręcz genialne :) Gratuluję pomysłowości!
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka powstała z haftowanym zajączkiem. Świetnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńU mnie zajączek wyladował na zawieszce.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ewa, cudne zdjęcia! Uwielbiam takie słoneczne ujecia ;) piekna karteczka !
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna karteczka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajna karteczka i jaki slodki hafcik. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHafcik ten już widziałam ,ale Twój równie piękny :-D Plener zdjęciowy interesujący :-D
OdpowiedzUsuńŚliczna!!! Wspaniały hafcik!
OdpowiedzUsuńŚwietny hafcik a tym samym fajna karteczka powstała.
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka, pięknie sfotografowana :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie fajna minka tego zająca :D Podziwiam !
OdpowiedzUsuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuńKartka piękna i hafcik uroczy. Ale wiesz co mnie najbardziej cieszy ? Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńSuper, że wyszłaś w plener, super, ze kombinujesz, że różne kąty, nie tylko sama karta, że słońce, że technika. Ahh! I tak po cichutku mam nadzieję, że to choć tyci tyci moje dwa grosiki się do tego przyczyniły ;)
Skromnie powiem, że zdecydowanie więcej niż dwa grosiki :) Aguś Twój kurs pomógł mi spojrzeć na zupełnie inne podejście do fotografowania haftów. Do Ciebie jeszcze mi daleko, ale może kiedyś, kto wie... ;)
OdpowiedzUsuńTym bardziej mi bardzo miło czytać/oglądać Twoje posty :)
UsuńŚwietnie się króliś u Ciebie prezentuje a ta sesja w plenerze dodaje zdjęciom uroku i energii. Opinia sąsiedzka warta była tego efektu :D
OdpowiedzUsuń